Pewnego razu – gdy tłum cisnął się do Jezusa,
aby słuchać słowa Bożego, a On stał nad jeziorem
Genezaret – zobaczył dwie łodzie stojące przy brzegu;
rybacy zaś wyszli z nich i płukali sieci. Wszedłszy
do jednej łodzi, która należała do Szymona,
poprosił go, żeby nieco odbił od brzegu. Potem
usiadł i z łodzi nauczał tłumy.
Gdy przestał mówić, rzekł do Szymona: „Wypłyń na
głębię i zarzućcie sieci na połów!”. A Szymon odpowiedział:
„Mistrzu, całą noc pracowaliśmy i nic nie
ułowiliśmy. Lecz na Twoje słowo zarzucę sieci”.
Skoro to uczynili, zagarnęli tak wielkie mnóstwo
ryb, że sieci ich zaczynały się rwać. Skinęli więc
na współtowarzyszy w drugiej łodzi, żeby im przyszli
z pomocą. Ci podpłynęli; i napełnili obie łodzie,
tak że się prawie zanurzały.
Widząc to, Szymon Piotr przypadł Jezusowi
do kolan i rzekł: „Wyjdź ode mnie, Panie, bo jestem
człowiekiem grzesznym”. I jego bowiem, i wszystkich
jego towarzyszy w zdumienie wprawił połów
ryb, jakiego dokonali; jak również Jakuba i Jana,
synów Zebedeusza, którzy byli wspólnikami Szymona.
A Jezus rzekł do Szymona: „Nie bój się, odtąd ludzi
będziesz łowił”. I wciągnąwszy łodzie na ląd, zostawili
wszystko i poszli za Nim.
Oto słowo Pańskie.
Dla mnie dzisiejsza Ewangelia jest przestrogą, abym nie zatwardził swojego serca i nie spełniła się na mnie przepowiednia Izajasza: „Słuchać będziecie, a nie zrozumiecie, patrzeć będziecie, a nie zobaczycie. Bo stwardniało serce tego ludu (...)”. Jezus mówił w przypowieściach, ponieważ przypowieść ocenia intencje słuchaczy. Kto słuchał Jezusa ze złym nastawieniem, ze złą intencją, niewiele zrozumiał. Kto słuchał bez uprzedzeń, miał czystą intencję, rozumiał więcej. Przecież Jezus mówił do różnych słuchaczy – szpiegów Piłata, faryzeuszy, uczonych w Piśmie i zwykłych ludzi. Czy czasem nie jest w nas zasiana nieufność do Pisma Świętego? Np. że Biblia nie zgadza się z astrofizyką, z odkryciami naukowymi? Nie powstała w tym celu, że ma się zgadzać. Powstała dla naszego pouczenia (por. Rz 15, 4; 1 Kor 10, 6-11). Może zniechęcamy się do jej lektury z tego powodu, że wiele nie rozumiemy. Porównanie słowa do deszczu i śniegu przychodzi nam z pomocą. Gdyby deszcz nie wsiąkł, ale pozostał na wierzchu, zrobiłoby się błoto, a w głębi byłoby nadal sucho. Mamy słuchać, a Bóg zrobi swoje.
Filip, znany polski aktor, opowiada o swoim osobistym spotkaniu z Bogiem, które miało miejsce w momencie kryzysu. Po latach uzależnienia od alkoholu i narkotyków, znalazł się na dnie, gotowy popełnić samobójstwo.
Jednak niespodziewany telefon od szwagra i jego proste słowa „Wstań” były początkiem przemiany. Filip wsiadł do taksówki, która zawiozła go do kościoła, gdzie rozmowa z dominikaninem przerodziła się w spowiedź, a ta w nowy początek.
„Ojciec Święty wraca do domu. Dziękujemy Bogu i Maryi Pannie za wspaniałą wiadomość otrzymaną z Kliniki Gemelli. Maryi, którą przyzywamy jako Uzdrowienie Chorych i Królową Pokoju, z ufnością powierzamy nasze intencje. W szczególności nadal modlimy się za papieża Franciszka, aby Pan czule go strzegł i wspierał w kierowaniu Kościołem” - powiedział abp Giordano Piccinotti SDB, przewodniczący Administracji Dóbr Stolicy Apostolskiej (APSA), wprowadzając dziś wieczorem, 22 marca w modlitwę różańcową w intencji Ojca Świętego.
Franciszek od 14 lutego przebywa w klinice Gemelli. Jutro, w niedzielę 23 marca, zostanie wypisany, choć będzie musiał kontynuować przez co najmniej dwa miesiące rekonwalescencję w Domu Świętej Marty.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.