Reklama

Mój komentarz...

Ile grup trzyma władzę?...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wprawdzie trwają jeszcze prace śledcze sejmowej komisji, powołanej do wyjaśnienia tzw. afery Rywina, ale stan zaawansowania tych prac i ujawnionych opinii publicznej faktów pozwalają na sformułowanie pewnych ocen. Jest więc bardzo prawdopodobne, że mamy do czynienia z dwiema nieformalnymi grupami „trzymającymi władzę”, a propozycja Rywina złożona Michnikowi była próbą konkretyzacji geszeftu, jaki między tymi dwiema grupami miał być zawarty. Jedna grupa to chyba część ówczesnej Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, minister Jakubowska i premier Miller - druga to spółka „Agora” i Adam Michnik? Fakt, ze przedstawiciele żadnej z tych grup nie poinformowali od razu prokuratury o skandalicznej propozycji Rywina, jest nader wymowny i daje wiele do myślenia.
Rodzi się pytanie, co właściwie stało się, że do dość skrupulatnie omówionej wcześniej między obydwiema grupami transakcji nie doszło?
Zastanawiająca jest „żarliwa obrona” premiera Millera, podejmowana przez Michnika, jego zapewnienia o tym, że Miller jest poza wszelkimi podejrzeniami, a także próba skłonienia Jakubowskiej przez Michnika do wycofania się na czas jakiś z życia publicznego. Tymczasem w nagranej rozmowie Michnik trzykrotnie dopytuje Rywina, czy za łapówkarską propozycją stoi Miller, aż wreszcie Rywin odpowiada: „Ja ci tak wprost tego powiedzieć nie mogę”...
Nasuwa się więc przypuszczenie, że chociaż transakcja była z obydwu stron już niemal dogadana - Michnik w ostatniej chwili postanowił zdobyć „haka” na Millera i wydusić od Rywina „wprost” nazwisko Millera. Wówczas „Agora” nie musiałaby już płacić żadnej łapówki tej drugiej grupie „trzymającej władzę”, ale po prostu zaszantażować Millera i uzyskać korzystny dla siebie zapis, nie wydając ani centa... Zarówno dociskanie Michnika, jak i potwierdzająca w zasadzie udział w sprawie Millera (chociaż „nie wprost”) odpowiedź Rywina obudziły czujność tej drugiej strony. Po prostu ta druga strona zorientowała się również w ostatniej chwili, że odpowiadając Michnikowi „Ja ci tego wprost powiedzieć nie mogę” (wymienić wprost nazwisko Millera), Rywin mimo wszystko powiedział za dużo. Do geszeftu zatem nie doszło, obydwie strony ogarnęła nagła, wzajemna nieufność, przez co stosunki między dwiema nieformalnymi grupami trzymającymi władzę upodobniły się do nieporozumień w klubie gangsterów... Potem trzeba było już tylko czasu na zacieranie śladów przygotowywanej starannie transakcji: kasowanie dysków, uzgadnianie ewentualnych zeznań, mylenie tropów... Niektórzy przesłuchiwani tracą dziś pamięć, jakby zachorowali na chorobę Alzheimera... Jeśli wszystkiemu ma okazać się winny sam Rywin (rozsiewane są nawet pogłoski, że składając propozycję Michnikowi, nie był trzeźwy...), to jest oczywiste, że Miller zapewniać nas musi o nieposzlakowanej uczciwości Michnika, a Michnik - o tym, że Miller jest poza wszelkimi podejrzeniami...
Tymczasem raport Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego ujawnia, że państwowa telewizja przekazywała firmie Rywina ciężkie miliony złotych na „produkcję filmową”, bez żadnej praktycznie kontroli, na co tak naprawdę idą te pieniądze. Proceder ten trwał kilka lat. Gdyby nie te „nieporozumienia w klubie gangsterów” - pewnie trwałby jeszcze dłużej, niezależnie od kształtu i treści nowej ustawy o radiofonii i telewizji. Nawiasem mówiąc - wyjaśnienie, kto odpowiada za to pompowanie pieniędzy publicznych w prywatną spółkę Rywina oraz ustalenie, w kogo już dalej pompował Rywin - wydaje mi się dziś ważniejsze od ustaleń komisji śledczej, która już chyba dalej niczego więcej nie ustali. Ale i tak jej praca jest niezwykle cenna: pokazała przynajmniej dwie nieformalne grupy „trzymające władzę” - no, spory kawałek władzy - hasające swobodnie na płytkim zapleczu „demokratycznego państwa prawa idącego do Unii Europejskiej”...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Hiszpania: w październiku międzynarodowy kongres nt. domniemanych objawień w Garabandal

2025-09-30 14:31

[ TEMATY ]

Hiszpania

objawienia

Garabandal

commons.wikimedia.org

Kapliczka w miejscu objawień

Kapliczka w miejscu objawień

Od 17 do 19 października br. w miejscowości San Sebastián de Garabandal, zwanym potocznie Garabandal, na północy Hiszpanii, odbędzie się drugi międzynarodowy kongres dotyczący tych domniemanych objawień maryjnych z lat 1961-1965. Związane z trzydniowym kongresem wydarzenia, jak przekazali organizatorzy, odbędą się zarówno w Garabandal, jak i w położonych w pobliżu miejscowościach Puentenansa oraz Santo Toribio de Liébana, które jest popularnym miejscem pielgrzymkowym.

W komitecie organizacyjnym październikowego wydarzenia są zarówno osoby duchowne, jak i świeccy, w tym były minister spraw wewnętrznych Hiszpanii Jorge Fernández Díaz, a także osoby pochodzące ze Stanów Zjednoczonych, Argentyny, Meksyku, Urugwaju, Portoryko, Peru, Kolumbii oraz Hiszpanii.
CZYTAJ DALEJ

NFZ: od wtorku zmiany w dostępie do świadczeń opieki zdrowotnej dla obywateli Ukrainy

2025-09-30 05:57

[ TEMATY ]

NFZ

Ukraina

Adobe Stock

Narodowy Fundusz Zdrowia przypomina, że od wtorku wchodzą w życie zmiany w dostępie do świadczeń opieki zdrowotnej dla obywateli Ukrainy w związku z wejściem w życie nowelizacji specustawy. Pełnoletni pacjenci tracą m.in. prawo do refundacji leków.

NFZ przypomniał w komunikacie, że we wtorek 30 września 2025 r. wejdą w życie zmiany w dostępie do świadczeń opieki zdrowotnej dla obywateli Ukrainy. Dotyczą one tych obywateli Ukrainy, którzy nie są ubezpieczeni w Polsce, ale na mocy ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy (tzw. specustawa), ich pobyt w naszym państwie jest uznawany za legalny i mają oni prawo do korzystania m.in. ze świadczeń opieki zdrowotnej.
CZYTAJ DALEJ

USA: Koniec "facetów w sukienkach" i politycznej poprawności w wojsku

2025-09-30 20:13

[ TEMATY ]

wojsko

armia USA

faceci w sukienkach

polityczna poprawność

Adobe Stock

Armia Stanów Zjednoczonych

Armia Stanów Zjednoczonych

Szef Pentagonu Pete Hegseth ogłosił we wtorek wprowadzenie nowych standardów sprawności i wyglądu w wojsku obowiązujących każdego żołnierza i zakończenie „politycznej poprawności” w przemianowanym ministerstwie wojny. Zapowiedział też kolejne zwolnienia i „wyzwolenie” dowódców spod regulacji, by mogli podejmować ryzyko.

Hegseth poświęcił swoje przemówienie, na które zwołano setki generałów stacjonujących na całym świecie, na ogłoszenie dziesięciu nowych dyrektyw dla wojska, które jego zdaniem mają naprawić dekady „głupiej” polityki i politycznej poprawności.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję