Moja możliwość spotkania bezpośrednio z Ojcem Świętym podczas pielgrzymki do Płocka wynikała z mojej współodpowiedzialności z ks. prał. Andrzejem Kondrackim za budowę
ołtarza głównej celebry. Drugi powód był jeszcze bardziej oczywisty - plac celebry to teren parafii św. Jadwigi Królowej, w której jestem proboszczem. To spowodowało, że miałem pośród
tych wszystkich przygotowań, a potem wśród wielotysięcznych rzesz uczestników swoje pięć minut. Najpierw podczas powitania na płycie stadionu, gdy bp Zygmunt Kamiński przedstawiał mnie Ojcu
Świętemu (fotograficzne ujęcie tej sceny mam nad biurkiem), powiedział, że jestem proboszczem parafii św. Jadwigi Królowej, na terenie której jesteśmy.
Papież - wielki czciciel Królowej, którą beatyfikował, a później w 1997 r. kanonizował - z zainteresowaniem zapytał: „A czy Jadwiga była w Płocku?”.
Odpowiadając, powiedziałem: „Historycy mówią, że raczej nie, ale my myślimy, że choć przejazdem”. Ojciec Święty skomentował to serdecznym uśmiechem. A na drugi dzień przy pożegnaniu
na lotnisku mogłem powiedzieć, po ucałowaniu papieskiego pierścienia, że parafia św. Jadwigi Królowej bardzo dziękuje za odwiedziny. Za te szanse osobistego kontaktu z Janem
Pawłem II, ale znaczone odniesieniem do naszej patronki św. Jadwigi Królowej, jestem Bogu serdecznie wdzięczny i trwa to we mnie bardzo żywo.
Tłumy wiernych przybyły w niedzielę do krakowskich Łagiewnik, by wziąć udział w święcie Miłosierdzia Bożego. Metropolita krakowski Marek Jędraszewski podkreślił w homilii wygłoszonej tego dnia, że Kościół wciąż żyje i kolejne postacie przekazują prawdę o miłosierdziu.
W poprzednim roku w święcie uczestniczyło, według łagiewnickiego sanktuarium, ponad 100 tys. osób. Organizatorzy szacują, że w tym roku liczba ta będzie podobna. W niedzielę Msze św. na terenie Sanktuarium Bożego Miłosierdzia odbywają się przez cały dzień. Także w sobotę wieczorem trwały tu nabożeństwa, a w nocy – czuwanie modlitewne. W związku z wydarzeniem komunikacja miejska została wzmocniona – uruchomiono dodatkowe linie, a dotychczasowe tramwaje do Łagiewnik kursują częściej.
"Cud Franciszka"- tak włoski dziennik "Il Messaggero" w niedzielę nazywa spotkanie prezydentów: USA Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego w bazylice Świętego Piotra przed pogrzebem zmarłego papieża. Prasa pisze o sile homilii kardynała Giovanniego Battisty Re, który przywołał apele Franciszka, by budować "mosty, a nie mury".
We włoskiej prasie dominują komentarze, iż pogrzeb papieża Franciszka był wydarzeniem historycznym także dlatego, że w ogłoszonym przez niego Roku Świętym dedykowanym nadziei papież dał jej promyk na pokój na Ukrainie i większą zgodę wśród światowych przywódców, którzy zgromadzili się nad jego trumną.
85-letni Józef Peruga z Kalisza jest najstarszym tegorocznym maturzystą w kraju. W ubiegłym roku nie zdał egzaminu dojrzałości, ale to go nie zniechęciło. Ten rok jest dla seniora szczególny, ponieważ maturę będzie zdawał też jego wnuk.
W 2024 roku Józef Peruga zdał egzaminy ustne, natomiast nie poradził sobie na egzaminach pisemnych. Powodem miała być przebyta operacja w związku z chorobą oczu.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.