Reklama

Świat

Kanada: 25 lat temu zmarł kardynał, który zamieszkał z trędowatymi

Przed 25 laty, 13 listopada 1991 r. zmarł kanadyjski kardynał Paul-Émile Léger, który po 18 latach rządów w archidiecezji montrealskiej zrezygnował i wyjechał jako misjonarz do Afryki. Rozpoczął pracę w leprozorium w Yaounde w Kamerunie, zamieszkując wśród trędowatych.

[ TEMATY ]

kardynał

rocznica

trąd

wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Urodził się 26 kwietnia 1904 w małej wiosce Saint-Anicet koło miasta Valleyfield. Jego młodszy brat Jules został dyplomatą i w latach 1974-79 był generalnym gubernatorem Kanady. W młodości przyszły kardynał pracował jako robotnik na kolei i rzeźnik. Wstąpił też do nowicjatu jezuitów, jednak ostatecznie wybrał diecezjalne seminarium duchowne w Montrealu.

W 1929 r. przyjął święcenia kapłańskie, a wkrótce rozpoczął studia w Instytucie Katolickim w Paryżu, uwieńczone doktoratem z prawa kanonicznego. We Francji wstąpił do Towarzystwa Kapłańskiego św. Sulpicjusza (PSS). W 1933 r. został wysłany do Japonii, by założyć seminarium duchowne w Fukuoce. Z powodu szybkości, z jaką nauczył się japońskiego, nie tylko wykładał tam filozofię, ale także był duszpasterzem w parafii Omuta.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po powrocie do Kanady w 1939 r. wykładał socjologię w seminarium w Montrealu i apologetykę w Instytucie Piusa XI. Wkrótce został wikariuszem generalnym diecezji Valleyfield i proboszczem katedry. Od 1947 r. był rektorem Papieskiego Kolegium Kanadyjskiego w Rzymie.

Reklama

W 1950 r. papież Pius XII mianował go arcybiskupem Montrealu, w 1953 r. Kardynałem, a w 1954 r. swoim legatem na zakończenie Roku Maryjnego w Lourdes. Zdobył olbrzymią popularność w Kanadzie, mimo że przeżywała ona okres zmian kulturowych, związanych utratą przez religię swego społecznego znaczenia. Wszystko zaczęło się od piętnastominutowej audycji „Różaniec w rodzinie”, nadawanej z prywatnej kaplicy abp. Legera codziennie przez miesiąc w Roku Świętym 1950 przez stację CKAC. Po zakończeniu obchodów Roku do nadawcy napłynęło 30 tys. listów z prośbą o kontynuowanie audycji. Były one emitowane do 1967 r. Metropolita Montrealu podejmował inicjatywy pomocy dla najuboższych, a zarazem budzące sumienia katolików, takie jak budowa szpitala dla osób chronicznie chorych.

Uczestniczył w Soborze Watykańskim II i w pierwszym zgromadzeniu Synodu Biskupów. Był jednym z najbardziej aktywnych ojców soborowych, począwszy od pracy w komisji przygotowawczej tego historycznego zgromadzenia. Zabierał głos w dyskusjach o liturgii, o źródłach objawienia, środkach społecznego przekazu, eklezjologii i wolności religijnej.

Choć nie należał do grona sygnatariuszy tzw. Paktu Katakumbowego z 1965 r., w którym grupa kardynałów i biskupów zobowiązywała się do życia w ubóstwie i tworzenia Kościoła ubogiego, to wcielił go w życie. W 1968 r. zrezygnował z kierowania archidiecezją i wyjechał do Afryki, by pracować wśród trędowatych i niepełnosprawnych dzieci w Kamerunie. Mieszkał tam w zwykłej przyczepie samochodowej.

Jednak wiek i stan zdrowia zmusił go do powrotu do Kanady w 1974 r., gdzie pomagał w pracy duszpasterskiej w parafiach i stworzył dzieło charytatywne „Fame pereo”, pomagające zarówno mieszkańcom Afryki, jak i osobom starszym w Kanadzie. Ostatnie lata życia spędził wśród swych sulpicjańskich współbraci.

Zmarł w wieku 87 lat 13 listopada 1991 r. jako ostatni kardynał mianowany przez Piusa XII.

2016-11-08 15:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jeevodaya, czyli świt życia

Niedziela Ogólnopolska 4/2019, str. 14

[ TEMATY ]

trąd

Zdjęcia z kalendarza Jeevodaya 2019

Niezależnie od warunków materialnych, klimatycznych i duchowych, w jakich żyjemy, cierpimy, trudzimy się i umieramy, przyświeca nam jedna prawda, że Bóg nas kocha. My w zamian kochajmy jego i bliźnich

Niezależnie od warunków materialnych, klimatycznych
i duchowych, w jakich żyjemy, cierpimy,
trudzimy się i umieramy, przyświeca nam jedna
prawda, że Bóg nas kocha. My w zamian kochajmy
jego i bliźnich

Jeevodaya to miejscowość w Indiach, gdzie od 50 lat działa Ośrodek Rehabilitacji Trędowatych. Od 30 lat pracuje w nim dr Helena Pyz – świecka misjonarka, należąca do Instytutu Prymasa Wyszyńskiego. Twórcą ośrodka był ks. dr med. Adam Wiśniewski SAC, a zalążkiem były trzy namioty ustawione na pustkowiu, niedaleko miasta Raipur

Dr Helena Pyz przybyła do Jeevodaya z kilkuset dolarami, które otrzymała od prymasa Józefa Glempa. Sytuacja materialna ośrodka była wtedy dramatyczna. Za dnia dr Pyz leczyła, w nocy pisała listy z prośbami o wsparcie dzieła. W trudnej sytuacji zdecydowała się na stworzenie sieci pomocy znanej dziś pod nazwą Adopcja Serca. Najważniejsze było dla niej nie tyle jednorazowe przekazywanie dużych kwot, ile systematyczność wpłat. Regularne wsparcie zapewnia podopiecznym codzienną porcję ryżu, a ośrodkowi – poczucie stabilizacji, dzięki której można planować przyszłość.
CZYTAJ DALEJ

Zakończyła się peregrynacja Obrazu Matki Bożej w archidiecezji częstochowskiej

Podczas tej peregrynacji obraz Maryi opuścił swój dom i dotarł do wielu ludzi i miejsc, być może nawet do ludzi i miejsc, w których Bóg został zapomniany, a nawet odrzucony – powiedział abp Antonio Guido Filipazzi, Nuncjusz Apostolski w Polsce, który 2 maja przewodniczył na Jasnej Górze Mszy św. dziękczynnej za peregrynację Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej w archidiecezji częstochowskiej.

Mszę św. poprzedziły nieszpory w archikatedrze Świętej Rodziny w Częstochowie i procesja z Wizerunkiem Nawiedzenia na Jasną Górę. Modlitwie nieszporów i procesji przewodniczył abp Antonio Guido Filipazzi, Nuncjusz Apostolski w Polsce w asyście abp. Tadeusza Wojdy, przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski oraz abp. Wacława Depo, metropolity częstochowskiego.
CZYTAJ DALEJ

Twój podpis może uratować religię w szkole!

2025-05-03 21:29

[ TEMATY ]

katecheza

Adobe Stock/Studio graficzne "Niedzieli"

Niektórzy wciąż powtarzają: „To tylko religia. To przecież wybór. Nikt nie musi chodzić”. Inni dodają z przekąsem: „A katecheci? Oni to nie nauczyciele. Oni są od Kościoła”. Ale fakty mówią coś innego – i dziś nie chodzi już tylko o lekcje religii. Chodzi o ludzi; o uczniów i nauczycieli. O system edukacji dla wartości. I o to, czy polska szkoła będzie miejscem przyjaznym czy pustym.

19 marca Stowarzyszenie Katechetów Świeckich złożyło w Sejmie projekt ustawy, który może zatrzymać chaos. Towarzyszyło mu pierwsze tysiąc podpisów. Już 27 marca zarejestrowano Komitet Inicjatywy Ustawodawczej. Czas ruszył – i dziś trwa walka o co najmniej 100 tysięcy podpisów, które pozwolą, by projekt obywatelski mógł oficjalnie wejść pod obrady Sejmu. Inicjatorzy mają na to trzy miesiące. A każdy podpis to nie tylko głos za lekcją religii – to głos w sprawie przyszłości edukacji.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję