Uczestnikami pielgrzymki byli ludzie w różnym wieku, jadący rowerem do Częstochowy pierwszy lub kolejny raz, dla których udział w pielgrzymowaniu był szczególnym wyróżnieniem i okazją do odnajdywania znaków obecności Boga w każdej chwili i na każdym pokonanym kilometrze drogi. Trasa nie zaliczała się do najłatwiejszych, wiodła bowiem przez województwo lubelskie, podkarpackie i małopolskie do śląskiego. Nie brakowało wzniesień, podjazdów i ostrych zjazdów, które rozgrzewały do czerwoności rowerowe hamulce. Były upadki, otarcia, pot i chwile, w których rowerzyści pieszo pokonywali najtrudniejsze odcinki, ale te doświadczenia poza nauką pokory pomagały w głębszym spojrzeniu na swoje życie i jego sens.
Reklama
Codzienna modlitwa poranna Godzinkami o Niepokalanym Poczęciu NMP, odmawianie Różańca, msza i przyjęcie Najświętszego Sakramentu, udział w wieczornych katechezach i Apelu Jasnogórskim, modlitwa w intencjach wpisanych w księdze pielgrzymkowej, były najważniejszymi momentami, które traktowaliśmy jako dar doświadczania obecności Boga i Jego działania w naszym życiu. Śpiew pieśni religijnych ubarwiony gestami, integrował wszystkich pielgrzymów i dodawał otuchy na kolejne dni zmagań z własnymi słabościami i trudami podróży. Zachwycał nas udział w spotkaniach z księżmi i zakonnikami na trasie pielgrzymkowej, którzy witali nas z otwartymi ramionami i błogosławili na dalszą drogę. Urzekała nas gościnność gospodarzy miejsc, w których pozostawaliśmy na nocny odpoczynek.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Czerpaliśmy siły podczas osobistej modlitwy w kościołach: pw. Świętego Jozafata w Rejowcu, pw. św. Franciszka Ksawerego w Krasnymstawie, pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Krasnem, w sanktuarium Matki Bożej w Zamościu, w kościele pw. Świętego Stanisława Biskupa w Krynicach oraz w sanktuarium Matki Bożej Szkaplerznej w Tomaszowie Lubelskim. W Narolu modliliśmy się w kościele parafialnym pw. Narodzenia NMP, w Cieszanowie pw. Świętego Wojciecha, w Lubaczowie w sanktuarium Matki Bożej Łaskawej, w Korzenicy w kościele pw. Narodzenia NMP, w Radymnie pw. św. Wawrzyńca, natomiast w Przemyślu w Bazylice Archikatedralnej pw. Świętego Jana Chrzciciela i Wniebowzięcia NMP. Uczestniczyliśmy w modlitwie w kościele pw. Narodzenia NMP w Kormanicach, a po niej udaliśmy się w trudną do pokonania drogę do Kalwarii Pacławskiej sanktuarium Męki Pańskiej i Matki Bożej Kalwaryjskiej. W Rybotyczach odwiedziliśmy kościół pw. Św. Tomasza Apostoła, w Birczy kościół pw. św. Stanisława Kostki, w Bachórzcu kościół pw. Św. Katarzyny, w Ujazdowie kościół pw. MB Królowej Nieba i Ziemi, w Domaradzu kościół pw. Św. Mikołaja. W Podzamczu mogliśmy pomodlić się w kościele pw. św. Józefa Sebastiana Pelczara, w Szebniach w parafii pw. Św. Marcina Biskupa, w Jaśle w kościele pw. Wniebowzięcia, w Trzcinicy w kościele pw. św. Doroty, w Szerzynach w kościele pw. MB Szkaplerznej. W Jodłówce Tuchowskiej gościliśmy w kościele pw. św. Michała Archanioła, w Gromniku w kościele pw. Św. Marcina Biskupa, w Zakliczynie w kościele pw. św. Idziego Opata, w Porąbce Uszewskiej w kościele oraz Grocie Sanktuarium MB z Lourdes, w Brzesku w kościele pw. NMP Matki Kościoła i Św. Jakuba Apostoła, w Uściu Solnym w kościele pw. Apostołów Piotra i Pawła, w Proszowicach w kościele pw. Wniebowzięcia NMP i św. Jana Chrzciciela.
W ostatnim dniu trasa wiodła przez Słomniki, gdzie uczestniczyliśmy w modlitewnych rozważaniach w kościele Bożego Ciała, następnie w Imbramowicach w parafii św. Benedykta Op., w Wolbromiu w kościele pw. św. Katarzyny, w Pilicy w kościele pw. Najświętszego Imienia Jezus, w klasztorze OO. Franciszkanów i Sanktuarium MB Śnieżnej Opiekunki Rodzin, we Włodowicach w kościele św. Bartłomieja Apostoła, natomiast w Żarkach w kościele św. Apostołów Szymona i Judy Tadeusza. W Olsztynie odwiedziliśmy kościół pw. św. Jana Chrzciciela, skąd droga wiodła do Częstochowy przed Obraz Matki Boskiej Częstochowskiej. Tu połączyliśmy się z uczestnikami XIII Ogólnopolskiej Pielgrzymki Rowerowej, którym, tak jak nam, przez cały okres pielgrzymowania towarzyszyło hasło „Jesteśmy napełnieni duchem świętym”. Dzięki duchowemu przewodnictwu naszych księży, zatrzymaniu na modlitwie, spojrzeniu z miłością na drugiego człowieka, zachwytowi pięknem krajobrazów i doświadczaniu obecności Boga w przyjacielskich gestach i słowach, doświadczyliśmy niesamowitej łaski. Udział w pielgrzymowaniu to dar, bez którego trudno wyobrazić sobie każdy kolejny rok, jeśli Bóg pozwoli.
Wszyscy jesteśmy pielgrzymami
Reklama
13 lipca rozpoczęło się spotkanie integracyjne pierwszych pątników przybyłych na XIII Ogólnopolską Pielgrzymkę Rowerową na Jasną Górę (dalej OPR). Aby zawiązać wspólnotę organizatorzy zaprosili do wspólnego śpiewu pieśni maryjnych. Następnie wszystkich pątników przywitał koordynator pielgrzymki ks. kan. Jerzy Grochowski. Program spotkania przedstawił ks. Karol Mazur - przedstawiciel sekretariatu OPR. Przyszedł wreszcie czas na prezentacje poszczególnych grup przybyłych na Jasną Górę. O swoich przeżyciach, doświadczeniach z pątniczej wyprawy opowiadali sami organizatorzy, przewodnicy. Nie zabrakło również radosnego śpiewu, który przygotowała Joanna Kocon z sekretariatu OPR wraz ze swoimi pątnikami z Sulbin. Na koniec ks. Karol wygłosił konferencję, w której przypomniał sens pielgrzymowania, że jest to przede wszystkim spotkanie z Matką Bożą. Ona nas doskonale zna, rozumie i na każdego z nas czeka.
Po konferencji wszyscy udaliśmy się do kaplicy Matki Bożej, gdzie uczestniczyliśmy w Apelu Jasnogórskim. Naukę wygłosił wspomniany wcześniej ks. Jerzy. Mówiąc o naszej wierze, przywołał słowa św. Jana Pawła II „pozwólcie by ten ogień wybuchł w waszych sercach”. Tutaj na Jasnej Górze zapala go Maryja. Prosił w imieniu wszystkich, szczególnie pielgrzymów rowerowych by to Matka Boża opiekowała się i ochraniała nas.
Reklama
Następnego dnia w archikatedrze częstochowskiej spotkali się już niemal wszyscy pielgrzymi. Gdy przyjechali na plac i zdążyli się zarejestrować u Jurka Skórkiewicza w sekretariacie, spotkała ich miła niespodzianka. Oprócz możliwości zakupienia pamiątkowych butonów (wcześniej otrzymali naklejki na rower z hasłem i logo pielgrzymki) każdy pątnik otrzymał bidon do roweru z logo OPR. Fundatorami tego prezentu było Województwo Lubelskie dzięki zaangażowaniu Chełmskiej Grupy Rowerowej. Ich opiekun duchowy ks. Karol także w archikatedrze poprowadził kolejne spotkanie pielgrzymkowe. Na początku wszystkich obecnych przywitał ks. Jerzy. Następnie była modlitwa i piękny śpiew piosenki „Dobrze, że jesteś” w wykonaniu scholi prowadzonej przez Joannę. Później wysłuchaliśmy konferencji poświęconej św. Stanisławowi Kostce, który jest nie tylko przykładem tego jak zostać świętym, ale również jak być dobrym pielgrzymem. Ks. Karol odwołując się do przykładu wspomnianego świętego wskazywał nam przede wszystkim jedną, prostą drogę - pełnić wolę Bożą. Następnie byliśmy świadkami dwóch świadectw wygłoszonych przez pielgrzymów uczestniczących już wiele lat w wyprawach rowerowych do Częstochowy. Na koniec ks. Karol wyczytał wszystkie grupy rowerowe będące w archikatedrze. Pozostali pątnicy nagradzali ich obecność trzema symbolicznymi oklaskami. Błogosławieństwo zakończyło spotkanie. Wszyscy wyszli przed świątynię i ustawili się do pamiątkowego zdjęcia. Po nim pielgrzymi rowerami udali się alejami NMP na wzgórze jasnogórskie by uczestniczyć we Mszy św.
Msza św. jak co roku jest najważniejszym punktem obchodów OPR. Tym razem liturgii przewodniczył i homilię wygłosił bp senior Antoni Długosz. Czytanie i modlitwę wiernych przeczytali pielgrzymi z Chełma. Psalm zaśpiewała pątniczka ze Starego Uścimowa – grupy, która przyjechała z ks. Jerzym. Pieśni do liturgii przygotowała Joanna wraz ze scholą. Do mszy służyli ministranci od ks. Jerzego i ks. Karola. W homilii bp Długosz w żywiołowy i charakterystyczny dla siebie sposób odniósł się do słów Ewangelii. Pan Jezus zwracając się do Maryi i Jana nie tylko żegnał się z nimi, ale przedstawił im nowe zadania by opiekować się Kościołem. To my wierzący w Jezusa tworzymy taką wspólnotę. My jesteśmy za nią odpowiedzialni. Pod koniec liturgii pątnicy ze Starego Uścimowa odczytali akt zawierzenia pielgrzymów Matce Bożej. Po zakończonej mszy część pątników rowerowych udała się do kaplicy Matki Bożej a pozostali od razu udali się w podróż powrotną do swoich domów.
Podsumowując, w OPR wzięło udział ok. tysiąc pątników, którzy przyjechali w ok. 50-ciu grupach wywodzących się z różnych parafii, stowarzyszeń czy klubów sportowych. Pielgrzymi reprezentowali wszystkie grupy wiekowe, począwszy od dzieci na dorosłych skończywszy. Wszyscy pątnicy rowerowi podkreślali, że pielgrzymka to nie tylko czas weryfikacji swoich możliwości fizycznych, czy podziwiania piękna naszego kraju ale przede wszystkim niezwykłe rekolekcje w drodze.