Reklama

Parafia pw. św. Wawrzyńca w Goszczy

Z wiarą i tradycją

To już krańce diecezji kieleckiej, co znajduje odzwierciedlenie w skomplikowanej sytuacji administracyjnej. Jedna z parafialnych wiosek leży na terenie dwóch diecezji i czterech parafii.
Z kościoła w Goszczy do kościoła Mariackiego w Krakowie jest tylko 20 kilometrów

Niedziela kielecka 25/2008

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mamy solidne, tradycyjne duszpasterstwo

Tak określa je ks. Andrzej Orlikowski. Pod koniec lipca minie 11 lat, odkąd jest proboszczem parafii Goszcza. Podkreśla, że podtrzymywane są przede wszystkim te formy duszpasterskie, które wynikają z ugruntowanej tradycji. Niektóre z nich są bardzo ciekawe, wręcz unikatowe, np. dość powszechne święcenie owsa łączone jest ze święceniem bobu i... rzucaniem nim w kapłana na pamiątkę ukamienowania św. Szczepana. A bób lepiej „udaje” kamienie niż owies. Poza bukietami i wiankami, święci się także ziemniaki na św. Marka. W oktawę Bożego Ciała przy każdym z 4 ołtarzy odmawia się modlitwy o szczęśliwy urodzaj, łącząc ceremoniał z poświęceniem pól. Trasa procesji jest taka sama, jak w Boże Ciało.
Dobrą frekwencją cieszą się nabożeństwa majowe, znacznie słabszą - czerwcowe. Podczas Wielkiego Postu są m.in. organizowane specjalne Drogi Krzyżowe - śpiewane, dla dorosłych, dwa razy w tygodniu, w piątki i w niedziele. - Ludzie wiedzą, kiedy jest Msza św., kiedy jestem w kancelarii, a kiedy w konfesjonale. Wiedzą, że cenię tradycję i lubię porządek - wyjaśnia Ksiądz Proboszcz.
Kościół w Goszczy - serce i najważniejszy obiekt okolicy, stoi w centrum parafii. Radością jest posługa 30 ministrantów. Z parafialnych statystyk wynika, że przy ołtarzu służą niemal wszyscy zdolni do tej posługi chłopcy. Na terenie parafii są dwie szkoły podstawowe: 6-klasowa im. gen. M. Langiewicza (katechizuje ksiądz proboszcz) oraz 3-klasowa w Polanowicach (katechizuje pani katechetka). Zawsze obecni i czynni w życiu parafialnym są strażacy, związani z Kościołem („tak jak ja czuję się związany ze strażakami”, wyjaśnia ks. Orlikowski).
W parafii jest duży procent ludzi z wyższym wykształceniem, co zapewne wiąże się z bliskością uniwersyteckiego Krakowa (w parafii mieszka kilkunastu pracowników naukowych, a wielu pracujących kontynuuje naukę na studiach zaocznych). Okoliczni rolnicy uprawiają przede wszystkim czosnek (ziemie na terenie parafii są doskonałe), a poza tym pracują w Krakowie. Czy osadnicy z niedalekiego Krakowa zaradzą kurczeniu się parafii? Proboszcz wyjaśnia, że dwa i pół razy więcej osób umiera, niż się rodzi. Parafia liczy 1300 osób. Tworzą ją wioski: Goszcza, Sadowie, Kocmyrzów-Luborzyca, Polanowice, część Szczepanowic, część Woli Więcławskiej (to właśnie ta wioska jest w szczególnym położeniu, bo jest rozlokowana na terenie dwóch diecezji i czterech parafii: Goszczy, Widomej, Więcławic, Michałowic). 1 dom Zalesia należy do gm. Michałowice.
Odpust w parafii przypada na św. Wawrzyńca (10 sierpnia), a dodatkowy, bardzo tutaj popularny, w ostatnią niedzielę maja, na święto Matki Bożej Pocieszenia. Przywiązanie do tego odpustu wynika z lokalnej historii. Opatrzność łaskawie potraktowała te okolice podczas II wojny światowej, nie doświadczyły one niemal żadnych działań i okropieństw wojennych. Odpust Matki Bożej Pocieszenia jest wyrazem wdzięczności wiernych.

Kościół świadkiem historii, świadectwem sztuki sakralnej

Pierwsza źródłowa wzmianka o kościele i parafii pochodzi z 1382 r. Pisze ks. Jan Wiśniewski: „Goszcza (....) o dwie mile od Krakowa odległa (...), stanowiąca uposażenie kapituły krakowskiej, dzierżawił ją Sędziwój z Tęczyna herbu Topór, kanonik krakowski (...). Wieś ta należała do wielu właścicieli, nim wielką pracą i kosztem została połączona w jedną całość i własność kapituły krakowskiej (ks. J. Wiśniewski, „Dekanat miechowski”, reprint Wyd. Jedność, 2000).
Autor monografii wyjaśnia także, iż na miejscu drewnianego, obecny kościół murowany z kamienia i otynkowany wzniósł ks. Dembiński, proboszcz miejscowy i kanonik krakowski w 1737 r., a kościół konsekrował bp Michał Kunicki 29 września 1747 r.
Wspólnota parafialna jest dumna ze swojej świątyni, z jej obecnego wyglądu i wystroju, który to efekt uzyskano ofiarnością, wkładem pracy, inicjatywą Księdza Proboszcza. Kościół w Goszczy jest odnowiony gruntownie i niemal kompleksowo - poza niektórymi elementami - z troską o jego piękno, dbałością o artystyczne detale i ogólne wrażenie.
Kościół jest jednonawowy. Tworzy go szersza prostokątna nawa i półkoliście zamknięte prezbiterium. Ołtarz główny jest barokowy, dwa boczne - późnobarokowe. W ołtarzu głównym znajduje się wizerunek Matki Bożej Pocieszenia (obecnie w konserwacji), choć dawniej był tutaj krucyfiks (obecnie w ołtarzu bocznym). Ołtarze, podobnie jak późnobarokowa ambona oraz wszystkie obrazy w kościele, są odnowione. Przestrzeń optycznie poszerza nowa posadzka, a podwyższa - specjalny kształt nowych, stylizowanych ławek. Trwają prace nad nową aranżacją burty chóru. Do zabytkowych elementów wnętrza należą: kamienna chrzcielnica (zapewne XVI w.) z herbami Korczak, Ogończyk, Rola i Kapituły krakowskiej; kropielnica kamienna, wykonana z fragmentu kapitela z płasko rzeźbioną postacią św. Piotra (ok. XVI w.); późnobarokowy obraz Ukrzyżowania; naczynia i szaty liturgiczne.
Aby wnętrze nadawało się do godnego sprawowania kultu, parafia zadbała o niezbędne inicjatywy remontowo-budowlane. Są to m.in.: nowe tynki renowacyjne wewnętrzne i zewnętrzne, wymiana dachu z więźbą dachową, instalacja energetyczna, ogromnienie, pokrycie wieży blachą miedzianą, elektryczny napęd dzwonów, renowacja ołtarzy, nowe posadzka i ławki, kompozycje z kostki granitowej na zewnętrz kościoła itd. Solidną pracę wykonano także na cmentarzu grzebalnym z 1818 r. - pan kościelny wyczyścił go z dziko rosnących gąszczy i cały czas dba o utrzymanie dobrego stanu.
Ostatnio najważniejszym wydarzeniem w życiu parafii było jej nawiedzenie przez ikonę Matki Bożej Częstochowskiej 18-19 kwietnia 2008 r., poprzedzone misjami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

64. rocznica obrony krzyża w Nowej Hucie

2024-04-28 09:40

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Dokładnie teraz mija rocznica wydarzeń które przed laty poruszyły katolicką Polskę . Chodzi o obronę krzyża, którego mieszkańcy nowej, przemysłowej dzielnicy Krakowa postawili na miejscu budowy przyszłego kościoła. Zgoda na jego powstanie została wymuszona na komunistach w wyniku dwóch petycji , podpisanych w sumie przez 19 tysięcy osób.

Gdy rządy „komuny” trochę chwilowo zelżały nowy „gensek” kompartii Gomułka obiecał delegacji z Nowej Huty, że kościół powstanie. Jednak komuniści , jak zwykle nie dotrzymali słowa : cofnięto pozwolenie na budowę, a pieniądze ze składek mieszkańców Nowej Huty (a właściwie Krakowa bo dawali pieniądze również ludzie spoza nowego „industrialnego"osiedla”) zostały skonfiskowane.

CZYTAJ DALEJ

Święta Mama

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 12-13

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Jest przykładem dla matek, że życie dziecka jest darem. Niezależnie od wszystkiego.

Było to 25 lat temu, 24 kwietnia 1994 r., w piękny niedzielny poranek Plac św. Piotra od wczesnych godzin wypełniał się pielgrzymami, którzy pragnęli uczestniczyć w wyjątkowej uroczystości – ogłoszeniu matki rodziny błogosławioną. Wielu nie wiedziało, że wśród nich znajdował się 82-letni wówczas mąż Joanny Beretty Molli. Był skupiony, rozmodlony, wzruszony. Jego serce biło wdzięcznością wobec Boga, a także wobec Ojca Świętego Jana Pawła II. Zresztą często to podkreślał w prywatnej rozmowie. Twierdził, że wieczności mu nie starczy, by dziękować Panu Bogu za tak wspaniałą żonę. To pierwszy mąż w historii Kościoła, który doczekał wyniesienia do chwały ołtarzy swojej ukochanej małżonki. Dołączył do niej 3 kwietnia 2010 r., po 48 latach życia w samotności. Ten czas bez wspaniałej żony, matki ich dzieci, był dla niego okresem bardzo trudnym. Pozostawiona czwórka pociech wymagała od ojca wielkiej mobilizacji. Nauczony przez małżonkę, że w chwilach trudnych trzeba zwracać się do Bożej Opatrzności, czynił to każdego dnia. Wierząc w świętych obcowanie, prosił Joannę, by przychodziła mu z pomocą. Jak twierdził, wszystkie trudne sprawy zawsze się rozwiązywały.

CZYTAJ DALEJ

Miłość za miłość. Lublin w 10 rocznicę kanonizacji Jana Pawła II

2024-04-29 03:44

Tomasz Urawski

Lublin miał szczególny powód do świętowania kanonizacji św. Jana Pawła II. Przez 24 lata był on naszym profesorem i wiele razy podkreślał związki z Lublinem – mówi kapucyn o. Andrzej Derdziuk, profesor teologii moralnej KUL, kierownik Katedry Bioetyki Teologicznej KUL. 27 kwietnia 2014 r., na uroczystość kanonizacji Jana Pawła II z Lublina do Rzymu udała się specjalna pielgrzymka z władzami KUL. - Na frontonie naszego uniwersytetu zawisł olbrzymi baner z wyrażeniem radości, że nasz profesor jest świętym. Były także nabożeństwa w lubelskich kościołach, sympozja i zbieranie publikacji na temat Jana Pawła II – wspomina.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję