Reklama

Kościół

Abp Skworc: niech życie każdego ochrzczonego będzie codzienną odpowiedzią miłości na Miłość

Niech życie każdego ochrzczonego będzie codzienną odpowiedzią miłości na Miłość – mówił abp Skworc w homilii podczas Mszy w kościele św. Marii Magdaleny w Rudzie Śląskie-Bielszowicach. W święto Chrztu Pańskiego przewodniczył on liturgii w miejscu, gdzie w 1948 r. otrzymał sakrament chrztu świętego.

[ TEMATY ]

chrzest

abp Wiktor Skworc

BP KEP

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Abp Skworc podkreślił, że święto Chrztu Pańskiego jest dobrą okazją do przypomnienia sobie wartości własnego chrztu. – Święte wody Jordanu płyną w każdej kościelnej chrzcielnicy. Najmniejszy nawet kościół staje się miejscem teofanii, czyli objawienia Boga – powiedział.

W homilii przypomniał także teologię sakramentu chrztu św. i jej praktyczne zastosowanie w codziennym życiu każdego chrześcijanina. – Chrzest oznacza śmierć "starego człowieka", zmazanie grzechu pierworodnego, a jednocześnie narodzenie się "nowego człowieka" do życia według Ducha i zmartwychwstania – podkreślił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jednocześnie dodał, że Chrystus pragnie przebywać w ochrzczonym i przemieniać go na swoje podobieństwo. – Dzięki pomocy Jezusa, człowiek wzrasta w wierze, nadziei i miłości i jest gotowy przyjąć Ewangelię wraz z jej wszystkimi wymaganiami, jako gotowy scenariusz na życie – powiedział. Zdaniem metropolity katowickiego ten gotowy scenariusz na życie „polega na wskazywaniu, że Jezus jest Panem i głoszeniu Jego Królestwa przez umiłowanie prawdy, ducha służby i solidarność w angażowaniu się na rzecz dobra wspólnego”.

Reklama

Abp Skworc zwrócił uwagę, że każdy rodzaj aktywności chrześcijanina powinien być naznaczony pieczęcią wiary, która może być nazwana „wodnym znakiem chrztu”. Cytując adhortację „Ecclesia in Europa” Jana Pawła II, zachęcił wiernych do patrzenia na ludzkie dzieje z głęboka ufnością, wypływającą z wiary w Zmartwychwstałego, który obecny jest w historii. – Dzięki zmartwychwstaniu Chrystusa ostatnie słowo należy do dobra i życia – podkreślił.

Reklama

Metropolita katowicki zaapelował, aby w duchu ufności i współpracy z Chrystusem działać także w czasie trwającej pandemii. – Zmagamy się z zagrożeniem nie tylko ludzkimi siłami. Nasze chrzcielne, powszechne kapłaństwo manifestuje się wytrwałą modlitwą o Bożą pomoc – powiedział.

Podziel się cytatem

Dodał, że „nasza królewska godność wyraża się w codziennej służbie bliźnim” oraz w „kulturze troskliwości, której owocem jest pokój”. Podkreślił, że przypominanie tajemnicy chrztu św. jest odkrywaniem na nowo godności i misji chrześcijanina. – Niech całe nasze życie, życie każdego ochrzczonego, będzie codzienną odpowiedzią miłości na Miłość – życzył na zakończenie.

W miniony piątek na antenie archidiecezjalnego Radia eM abp Skworc zachęcał do pielgrzymowania do chrzcielnic i podziękowania za otrzymany chrzest. Proponował, by taką pielgrzymkę odbyć np. w ramach niedzielnego spaceru, a jeśli to nie możliwe, by pielgrzymować wirtualnie. – Obyśmy byli wierni przymierzu zawartemu z Bogiem – zaapelował.

2021-01-10 15:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W czasie Wigilii Paschalnej Franciszek ochrzcił osiem osób

[ TEMATY ]

chrzest

Fotolia.com

Nieodłączną częścią liturgii Wigilii Paschalnej, sprawowanej przez papieży w Wielką Sobotę w bazylice św. Piotra w Watykanie, są chrzty dorosłych, udzielane im przez głównego celebransa. W tym roku 31 marca przyjęło ten sakrament osiem osób: czworo z Włoch oraz po jednej z Albanii, Nigerii, Peru i Stanów Zjednoczonych, pięciu mężczyzn i trzy kobiety. Katechumeni przyjęli też od razu sakrament bierzmowania, a następnie przystąpili po raz pierwszy do komunii świętej.

Najstarszą w tym gronie była Peruwianka Isabel, urodzona w 1966, najmłodszy Albańczyk Kastriot Cristian, urodzony w 1990. Pozostali nowo ochrzczeni pochodzą z: Włoch - Francesco Michele (1987), Ivan Roberto (1983), Mara Maria (1979) i Silvia (1989), z Nigerii - John Francesco (1986) i ze Stanów Zjednoczonych - Nathan Potter (1988).
CZYTAJ DALEJ

Świętych Aniołów Stróżów

Niedziela łowicka 39/2001

Na drodze do nieba grożą nam różne niebezpieczeństwa. Podobnie jak podróżny potrzebuje na niepewnych drogach przewodnika, tak nam na trudnych drogach do wieczności dał Pan Bóg przewodnika - Anioła, którego zwiemy Aniołem Stróżem. Kojarzy się nam ten Niebiański Duch z obrazkiem przedstawiającym dziecko, idące po wąskiej kładce nad przepaścią - a za nim skrzydlaty Anioł Opiekun. Z ufnością modlimy się co dzień do Niego, by nam spieszył z pomocą w dzień i w nocy: " Strzeż duszy, ciała mego i zaprowadź mnie do żywota wiecznego". Kościół wspomina ich liturgicznie 2 października. Tego dnia Kościół modli się za ich wstawiennictwem i ich wstawiennictwu poleca. Jest to więc szczególny dzień, by uświadomić sobie ich rolę w naszym życiu chrześcijańskim. Lex orandi est lex credendi - mówi teologiczne adagium. Prawo modlitwy jest prawem wiary. Współczesne prądy teologii postawiły jako dyskusyjny problem Aniołów, ich istnienia i ich roli. Niezależnie od dyskusji teologów Lud Boży modli się i liturgią 2 października potwierdza wiarę w istnienie Aniołów, a także ich specjalne funkcje odnośnie poszczególnych wiernych i społeczności. Wiara ta mówi, iż Bóg dał każdemu człowiekowi opiekuna - Anioła, aby był jego szczególnym stróżem na drodze przez ziemię do Królestwa niebieskiego. Największy teolog średniowiecza, św. Tomasz z Akwinu, utrzymuje, że w chwili, gdy przychodzi na świat dziecko, Bóg przywołuje jednego ze swych cudownych Aniołów i oddaje noworodka jego specjalnej opiece. Każdy człowiek, heretyk czy katolik, ma swego Anioła Stróża. Anioł jednak nie potrafi ingerować w naszą wolną wolę, lecz działa w sferze naszych wspomnień, przypominając nam wyraźnie o czymś, co powinniśmy zrobić lub też ostrzegając przed czymś. Życzliwie wpływa na naszą wyobraźnię i motywy postępowania, przekonując nas, namawiając do zwalczania naszej słabości oraz złych skłonności. To on natchnie nas czasami wspaniałymi ideałami i zachęca do nowego, większego wysiłku. Nauka ta niesie nam pociechę i ukazuje dobroć Boga, mając głębokie podstawy biblijne. Pismo Święte 300 razy mówi o Aniołach, przytaczając rozmaite ich zadania, które spełniają z rozkazu Bożego, choćby np. z Dziejów Apostolskich: "Ale Anioł Pański w ciągu nocy otworzył bramy więzienia i wyprowadził ich" (Dz 5, 19); "I natychmiast poraził go (Heroda) Anioł Pański dlatego, że nie oddał czci Bogu, a stoczony przez robactwo wyzionął ducha" (Dz 12, 23). Sam Pan Jezus przestrzegając przed zgorszeniem powiedział: "Powiadam wam, że aniołowie ich (tzn. dzieci) w niebie wpatrują się zawsze w oblicze Ojca mego, który jest w niebie" (Mt 18, 10). Wśród aniołów jest hierarchia. Archaniołowie: Rafał - Bóg uzdrawia, Gabriel - Moc Boża, Michał - Któż jak Bóg! Rafał - dany jako towarzysz Tobiaszowi w drodze do Rages (Tob 8, 3), uwolnił córkę Raguela Sarę od demona Asmodeusza i szczęśliwie przyprowadził Tobiasza do domu i ojcu Tobiasza przywrócił wzrok. Gabriel - jest zwiastunem narodzin Jana Chrzciciela i nawet samego Syna Bożego. Michał - książę niebieski, wódz broniący nas w walce przeciw złości i zasadzkom szatana, który mocą Bożą strącił do piekła Lucyfera i jego adherentów. Prawda o Aniołach Stróżach, którą liturgia przypomina nam 2 października, rozszerza nasze horyzonty, pozwala nam patrzeć na świat nie tylko poprzez zmysłowe poznanie, szkiełko i oko uczonego przyrodnika, fizyka, ale w duchu wiary dostrzegać to, co dla zmysłów wszakże niedostępne, ale rzeczywiste, bardzo rzeczywiste. Z tego poznania trzeba nam także wyciągać prawdziwe wnioski, aby żyć w atmosferze spraw Bożych we wspólnocie z Bogiem i wszystkimi bytami, które Mu służą.
CZYTAJ DALEJ

Dom misjonarek stał się domem dla uchodźców z Ukrainy

2025-10-02 18:49

[ TEMATY ]

uchodźcy

Ukraina

Holandia

siostry misjonarki

Vatican Media

Siostry Najdroższej Krwi dały nadzieję uchodźcom z Ukrainy

Siostry Najdroższej Krwi dały nadzieję uchodźcom z Ukrainy

W czasie, gdy Europa doświadcza spadku powołań, Siostry Najdroższej Krwi w holenderskim Aarle-Rixtel oferują schronienie uciekającym przed wojną, przemieniając zabytkowy klasztor w dom nadziei.

W Aarle-Rixtel, w Holandii, wiekowy zamek, który niegdyś gościł setki sióstr Misjonarek Najdroższej Krwi, dziś daje dach nad głową rodzinom uciekającym przed okropnościami wojny. Miejsce, które dawniej było Domem Macierzystym rozbrzmiewającym modlitwą i hymnami, stało się sanktuarium dla uchodźców szukających bezpieczeństwa i nadziei.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję