Reklama

Kościół

Kard. Nycz: trzeba zmienić stosunek dla dziecka poczętego - nigdy nie jest ono intruzem albo agresorem

Fundamentem wolności i odpowiedzialności jest zawsze dekalog - boże przykazania, i prawdziwe, prawe sumienie, które nas broni przez relatywizmem i subiektywizmem – mówił w sobotę na Jasnej Górze metropolia warszawski kard. Kazimierz Nycz, przypominając nauki Jana Pawła II.

[ TEMATY ]

kard. Kazimierz Nycz

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W przededniu święta Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny hierarcha przewodniczył wieczornej mszy z udziałem pątników, którzy przybyli w sobotę do Częstochowy w 310. Warszawskiej Pielgrzymce Pieszej. To jedna z największych i najstarszych pielgrzymek – w tym roku uczestniczyło w niej ok. 3,5 tys. osób.

Reklama

W homilii metropolita warszawski nawiązał do obchodzonych w sobotę rocznic: 80. rocznicy śmierci św. Maksymiliana Kolbego, który w obozie Auschwitz oddał życie za współwięźnia, oraz 30. rocznicy VI Światowych Dni Młodzieży w Częstochowie. Przypomniał zgromadzone wówczas pod Jasną Górą tłumy młodych ludzi, którzy słuchali słów Jana Pawła II i – jak mówił - przyjmowali do serca jego nauczanie.

Podziel się cytatem

Kard. Nycz zwrócił uwagę, iż o beatyfikację Maksymiliana Kolbego na przełomie lat 60. i 70. ub. wieku zabiegał ówczesny prymas Polski kard. Stefan Wyszyński (we wrześniu również on będzie beatyfikowany), zaś kanonizacji polskiego męczennika dokonał Jan Paweł II w 1982 r. – w czasie, gdy w Polsce trwał stan wojenny.

„To była jego odpowiedź na trudne czasy, które wówczas przeżywaliśmy(…). Dlatego tak ważną rzeczą jest dzisiaj Panu Bogu dziękować i wspominać św. Maksymiliana w jego wielkiej ofierze, w której nam pokazuje, że można być człowiekiem; człowiekiem wyjątkowym nawet jeżeli jest piekło Oświęcimia, nawet jeżeli jest trudny czas stanu wojennego. Takie umocnienie otrzymaliśmy od Jana Pawła II” – mówił kardynał, podkreślając postawę miłości św. Maksymiliana Kolbego.

„Tak jak mawiał kard. Wyszyński - miłować wszystkich aż do nieprzyjaciół, tak jak Bóg kocha wszystkich, których stworzył i wszystkich chce zbawić. Tak potrafią święci - i tak pewnie trzeba być świętym tu, na ziemi, żeby ogarnąć miłością wszystkich; także ogarnąć miłością tych, którzy są nam nieżyczliwi i tych, którzy są naszymi nieprzyjaciółmi” – dodał metropolita warszawski.

Reklama

Przypomniał, że w 1991 roku, kiedy w Częstochowie odbyły się VI Światowe Dni Młodzieży, Jan Paweł II był także w Polsce ze swoją czwartą pielgrzymką do ojczyzny, podczas której w odwiedzanych miastach omawiał znaczenie 10 bożych przekazań.

„Uważał bowiem papież - i słusznie uważał - że Polsce na ten początek wolności i na ten szum, który się stał w ludzkich głowach, jest potrzebny fundament. A fundamentem wolności i odpowiedzialności jest zawsze dekalog, boże przykazania i ludzkie sumienie; sumienie prawdziwe, prawe, które nas broni przez relatywizmem, subiektywizmem tak bardzo obecnym nie tylko 30 lat temu, ale tak bardzo obecnym w naszym życiu dzisiaj” – powiedział kardynał.

„Wielu ludzi uważa, że jego sumienie jest ostatecznym, stanowiącym normę dobra i zła prawem. I raz jest tak, raz jest inaczej - czyli jest relatywnie i jest subiektywnie. I dlatego warto wracać do pielgrzymki przykazań” – tłumaczył metropolita, przytaczając w homilii fragmenty ówczesnych nauk Jana Pawła II poświęconych rodzinie i dzieciom, także tym nienarodzonym.

„Mówił do rodziców – do was wołam, abyście rozpalili na nowo charyzmat małżonków i rodziców, dany wam przez sakrament małżeństwa. Łaska i dar życia - żeby dziecko czciło rodziców musi być przyjmowane jako dar Boga, dar bezcenny” – mówił hierarcha.

Reklama

„Najpierw trzeba zmienić stosunek dla dziecka poczętego - nigdy nie jest ono niespodziewane, nigdy nie jest intruzem albo agresorem, jak się to dzisiaj czasem uważa w imię źle rozumianej wolności człowieka. Zawsze jest osobą – mówił papież - i ma prawo, by rodzice nie skąpili mu daru z siebie, choćby wymagało to szczególnego poświęcenia. Świat zmieniłby się w koszmar, gdyby rodzice widzieli w dziecku tylko ciężar albo kosztowny dodatek życiowy – wołał i przestrzegał papież 30 lat temu” – mówił kard. Nycz.

Podziel się cytatem

Jak tłumaczył, przypomnienie dziś nauk Jana Pawła II i kard. Stefana Wyszyńskiego ma służyć temu, „abyśmy na serio wzięli te słowa i szukali wyjścia czasem z trudnych sytuacji, w których dziś jesteśmy, sięgając do Ewangelii; sięgając do przykazania miłości, które zawsze jest związane z ofiarą i poświęceniem” – podsumował.(PAP)

autor: Marek Błoński

mab/ itm/

2021-08-14 19:45

Oceń: +4 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kościół jest dla wszystkich

Jeśli ktoś nie miłuje albo wręcz nienawidzi, to już przegrał. Obawiam się tego, by Kościół nie zamknął się w tzw. swojej bańce – mówi kard. Kazimierz Nycz w rozmowie z Niedzielą.

Ks. Jarosław Grabowski: Czym osobiście jest dla Księdza Kardynała beatyfikacja kard. Wyszyńskiego i Matki Czackiej? Kard. Kazimierz Nycz: Jest zwieńczeniem mojego pasterzowania w Warszawie. Już jakieś 12-15 lat temu, jeszcze przed beatyfikacją ks. Jerzego Popiełuszki, głośno mówiłem, że chciałbym, aby doszło do beatyfikacji kard. Stefana Wyszyńskiego.
CZYTAJ DALEJ

Odszedł Pasterz…

2025-07-12 12:04

Marek Białka

Z udziałem licznie zgromadzonej wspólnoty kapłańskiej, osób konsekrowanych oraz niezliczonej rzeszy wiernych, odbyły się uroczystości pogrzebowe zmarłego 8 lipca k J.E. ks. biskupa Władysława Bobowskiego, biskupa pomocniczego diecezji tarnowskiej.

Mszę świętą, odprawioną w kościele parafialnym pw. śś. Pustelników Świerada i Benedykta w Tropiu pod przewodnictwem bp. Wiesława Lechowicza, biskupa polowego Wojska Polskiego, koncelebrowało kilkuset kapłanów. Już we wstępie do liturgii, główny celebrans nawiązując do życia i duchowości zmarłego biskupa powiedział, że: „Odszedł Pasterz nasz, co ukochał lud ...”
CZYTAJ DALEJ

Bp Mering na Jasnej Górze: granice naszego kraju zagrożone tak samo z zachodu jak i wschodu

2025-07-13 07:14

[ TEMATY ]

bp Wiesław Mering

Pielgrzymka Rodziny Radia Maryja

zrzut ekranu yt

Bp Wiesław Mering

Bp Wiesław Mering

Granice naszego kraju tak samo z zachodu jak i wschodu są zagrożone - mówił bp Wiesław Mering z Włocławka podczas sobotniej wieczornej Mszy św. dla uczestników pielgrzymki Rodziny Radia Maryja.

W homilii bp Mering mówił m.in. o wadze Kościoła jako wspólnoty, w której dokonuje się zbawienie, a także cytował papieża Benedykta XVI, że „jaką przyszłość będzie miał Kościół, taką przyszłość będzie miała cała Europa”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję