Reklama

Wiadomości

80. rocznica śmierci bł. ojca Piusa Bartosika OFM Conv w obozie Auschwitz

13 grudnia br. przypada 80. rocznica śmierci ojca Piusa Bartosika w niemieckim nazistowskim obozie koncentracyjnym i zagłady Auschwitz-Birkenau.

[ TEMATY ]

Auschwitz

rocznica śmierci

Archiwum Muzeum Auschwitz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ludwik Bartosik urodził się 21 sierpnia 1909 roku w Kokaninie koło Kalisza. W 1926 roku podjął decyzję o wstąpieniu do Zgromadzenia Braci Mniejszych Konwentualnych i przyjął imię zakonne Pius. Dekadę później, w 1936 roku został zastępcą o. Maksymiliana Marii Kolbego w Klasztorze w Niepokalanowie; był m.in. redaktorem wydawnictw „Rycerz Niepokalanej”, „Rycerzyk Niepokalanej” oraz „Miles Immaculatae”. Cechowały go niezwykłe oddanie wspólnocie zakonnej oraz wyjątkowe zdolności organizacyjne.

Wybuch II wojny św. tragicznie zaważył na historii franciszkańskiego klasztoru. W dniu 19 września 1939 roku nastąpiło pierwsze aresztowanie zakonników, w tym o. Maksymiliana i jego zastępcy. Duchowni przebywali kolejno w obozach Lamsdorf, Amtitz i Ostrzeszowie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W grudniu odzyskali wolność i powrócili do ograbionego przez okupantów Niepokalanowa.

Drugie aresztowanie nastąpiło w lutym 1941 roku. W gronie wywiezionych z klasztoru i osadzonych w warszawskim więzieniu Pawiak znaleźli się obok o. Piusa, o. Maksymilian Kolbe, o. Antoni (Jan) Bajewski, o. Urban (Wacław) Cieślak oraz o. Justyn (Tadeusz) Nazim.

O. Bartosik wraz z trzema współbraćmi został skierowany do KL Auschwitz w dniu 6 kwietnia 1941 roku. W transporcie tym Niemcy deportowali do obozu łącznie 1021. mężczyzn. Przywieziono ludzi różnych profesji i zawodów: robotników, urzędników, uczniów i studentów oraz przedstawicieli wolnych zawodów. Do transportu włączono m.in. grupę aktorów scen warszawskich, aresztowanych w odwet za zastrzelenie współpracującego z gestapo Igo Syma. Byli wśród nich: Stefan Jaracz, Leon Schiller, Tadeusz Hertman-Kański, Bronisław Dardziński i Zbigniew Nowakowski-Sawan.

Zakonnik został zarejestrowany w obozie jako Ludwik Bartosik, polski więzień polityczny i oznaczony numerem 12832. W tym okresie numery więźniarskie nie były jeszcze tatuowane na lewym przedramieniu. Na początku maja został umieszczony na liście transportowej czterdziestu duchownych, których zdecydowano przenieść z Auschwitz do Dachau. Ostatecznie został skreślony z tej listy, najprawdopodobniej na skutek zachorowania. Przebywał w szpitalu obozowym, kolejno w blokach 21, 28 i 19. Współwięzień ks. Konrad Szweda tak wspominał: „Z Ojcem Piusem spotykałem się jako pielęgniarz 15 bloku. Piękne były te kolokwie na temat cierpienia, a także duchowej postawy prześladowanych. Przekonałem się o głębi jego życia wewnętrznego. Pragnienie posiadania Boga, umiłowania Go ponad wszystko, znoszenia dla Niego cierpień było pasją jego życia. Mówił jak trzeba przyprowadzać wszystkich do Chrystusa przez Niepokalaną. Pozwolić Jej działać w nas i przez nas, nawet tutaj za drutami kolczastymi. To się dzieje wtedy, gdy najdrobniejsze sprawy, codzienne krzyżyki, błahe obowiązki spełniamy w sposób doskonały”.

Reklama

Pomimo własnych dolegliwości franciszkanin ofiarnie pomagał współwięźniom: opatrywał rany, karmił osłabionych, spragnionym zwilżał wargi wodą lub wywarem podobnym do herbaty.

Wyniszczony chorobą o. Pius zmarł na rewirze 13 grudnia 1941 roku, w wieku zaledwie 32 lat. O jego śmierci władze obozowe powiadomiły klasztor w Niepokalanowie. Ks. Szweda tak zapamiętał ostatnie chwile życia zakonnika: „Zmarł w nocy niepostrzeżenie i cicho – jak ciche i pokorne wiódł życie. Był prawdziwym rycerzem Niepokalanej, wzorem w znoszeniu cierpień, jasnym promieniem nieba w ciemnościach obozowej nocy”.

Podziel się cytatem

W dniu 13 czerwca 1999 roku o. Pius Bartosik został beatyfikowany przez papieża Jana Pawła II w gronie 108. męczenników II wojny światowej. W tej grupie znalazł się także wspomniany o. Antoni Bajewski, który zginął w obozie 3 maja 1941 roku. Ojcowie Urban Cieślak i Justyn Nazim przeżyli wojnę.

2021-12-13 07:20

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. K. Koch o geście milczenia papieża w Auschwitz-Birkenau

Milczenie jest przesłaniem, dobrze zrozumianym przez Żydów – powiedział przewodniczący Komisji ds. Kontaktów Religijnych z Judaizmem kard. Kurt Koch. W rozmowie z watykańskim dziennikiem „L’Osservatore Romano” skomentował on niedawny milczący pobyt Franciszka na terenie byłego hitlerowskiego obozu zagłady Auschwitz-Birkenau i reakcje żydowskie na to wydarzenie. Na zakończenie wywiadu wspomniał też o wkładzie Kościoła katolickiego do obchodów przypadającej w przyszłym roku 500. rocznicy Reformacji.

Kardynał wyjaśnił, że milczenie papieża w Auschwitz było przesłaniem, dobrze zrozumianym przez Żydów. „Zresztą mówienie o tej strasznej sytuacji, przeżywanej przez miliony mężczyzn i kobiet w czasie szaleństwa tamtych lat, nigdy nie jest łatwe” – zaznaczył purpurat. Dlatego – dodał – tak ważne jest bycie tam i modlitwa, i właśnie Ojciec Święty zrobił właśnie to, trwając w milczeniu przez cały czas swej wizyty w obozie.

CZYTAJ DALEJ

Fatima - główne treści orędzia Matki Bożej

[ TEMATY ]

Fatima

100‑lecie objawień fatimskich

Fatima – wizerunki Dzieci Fatimskich/Fot. Graziako/Niedziela

Od maja do października 1917 roku - gdy toczyła się pierwsza wojna światowa, kiedy w Portugalii sprawował rządy ostro antykościelny reżim, a w Rosji zaczynała szaleć rewolucja - na obrzeżach miasteczka Fatima, w miejscu zwanym Cova da Iria, Matka Boża ukazywała się trojgu wiejskim dzieciom nie umiejącym jeszcze czytać. Byli to Łucja dos Santos (10 lat), Hiacynta Marto (7 lat) i Franciszek Marto (9 lat). Łucja była cioteczną siostrą rodzeństwa Marto. Pochodzili z podfatimskiej wioski Aljustrel, której mieszkańcy trudnili się hodowlą owiec i uprawą winorośli.

Wcześniej, zanim pastuszkom objawi się Matka Boża, przez ponad rok, od marca 1916 roku, przygotowuje ich na to Anioł. Na wzgórzu Loca do Cabeco dzieci odmawiają różaniec i zaczynają zabawę. Raptem, gdy słyszą silny podmuch wiatru widzą przed sobą młodzieńca. Przybysz mówi: Nie bójcie się, jestem Aniołem Pokoju, módlcie się razem ze mną". Następnie uczy ich jak mają się modlić, słowami: "O mój Boże, wierzę w Ciebie, uwielbiam Cię, ufam Tobie i kocham Cię. Proszę, byś przebaczył tym, którzy nie wierzą, Ciebie nie uwielbiają, nie ufają Tobie i nie kochają Ciebie". Nakazuje im modlić się w ten sposób, zapewniając, że serca Jezusa i Maryi słuchają uważnie ich słów i próśb.

CZYTAJ DALEJ

Weigel o 1. pielgrzymce Jana Pawła II do Polski: 9 dni, które popchnęły XX w. na nowe tory

2024-05-13 18:50

[ TEMATY ]

George Weigel

Ks. Tomasz Podlewski

Pielgrzymka Jana Pawła II do Polski w czerwcu 1979 r. to było 9 dni, które popchnęły XX w. na nowe tory - mówił w poniedziałek biograf Jana Pawła II George Weigel. Dodał, że była to rewolucja sumienia, która zapoczątkowała rewolucję polityczną.

Weigel, który napisał m.in. biografię polskiego papieża zatytułowaną "Świadek nadziei", wziął w poniedziałek udział w dyskusji w Centralnym Przystanku Historia im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Warszawie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję