Reklama

Niedziela Łódzka

Łódź: Pokój jest harmonią między ludźmi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Ten rosyjski reżim, który zaczął tę agresję, już tę wojnę przegrał - mówił abp Ryś podczas modlitwy o pokój w Ukrainie i w Europie.

W niedzielny wieczór odbyła się Msza św. w łódzkiej katedrze w intencji pokoju w Ukrainie i w Europie, a także za ofiary wojny, za cierpiących i uchodźców. Do modlitwy włączyli się wszyscy łódzcy biskupi oraz przedstawiciele Kościoła ewangelicko-augsbusrkiego oraz grekokatolickiego. Eucharystii przewodniczył metropolita łódzki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podczas homilii abp Grzegorz Ryś powiedział, że nie modlimy się wyłącznie o to, żeby ustała wojna w Ukrainie, ale o cud, wołamy o interwencję Bożą, aby wydarzyło się coś, co po ludzku na ten moment wydaje się niemożliwe. Modląc się dzisiaj za wszystkich, którzy stracili życie, ucierpieli w wojnie, chcemy mieć nadzieję, zobaczyć światło poprzez słowo od Pana. - Nadzieja przychodzi dzisiaj szczególnie w drugim czytaniu, które pochodzi z Pierwszego Listu do Koryntian i przychodzi z dwoma istotnymi słowami. Pierwszym z tych słów jest zwycięstwo „zwycięstwo pochłonęło smierć”- podkreślał duszpasterz. W liturgii słowa czytaliśmy o zwycięstwie Jezusa Chrystusa, czyniąc każdego z nas jego uczestnikiem.

Reklama

Metropolita łódzki tłumaczył, że w dziejach człowieka ostatnie słowo należy do dobra. - Z perspektywy słowa, które dziś otrzymujemy, jedno jest pewne i powiem to tak konkretnie, jak trzeba to powiedzieć, że ten rosyjski reżim, który zaczął tę agresję, już tę wojnę przegrał, tej wojny nie wygra. Na tej płaszczyźnie, na której rozstrzyga się los człowieka los ludzkiej wspólnoty, los całego świata, na tej płaszczyźnie dobro wygrywa, miłość wygrywa. Nie nienawiść, nie zło. Słowo daje nam dziś pewność, to znaczy, że w perspektywie Bożej losy tej wojny są przesądzone - powiedział abp Ryś.

Z przeczytanego słowa należy odczytać, że żaden trud nie zostaje bezowocny, dlatego św. Paweł zachęca do ofiarnego dzieła Bożego w imię pamięci.

Łodzianie, którzy przybyli na Mszę św., modlili się za wszystkich poległych, opłakujących zmarłych, uciekających przed rosyjskim niebezpieczeństwem oraz za organizujących pomoc Ukrainie. Metropolita Łódzki zachęcał do wrażliwości serca i włączenie się we wszelkie wsparcie na rzecz poszkodowanych.

2022-02-28 09:30

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W koronie Królowej Pokoju

Niedziela sosnowiecka 7/2021, str. IV

[ TEMATY ]

modlitwa o pokój

TZ

Mariusz Drapikowski w sanktuarium św. Jana Marii Vianneya w Czeladzi

Mariusz Drapikowski w sanktuarium św. Jana Marii Vianneya w Czeladzi

Z Mariuszem Drapikowskim, artystą złotnikiem – o dziele modlitwy o pokój rozmawia ks. Tomasz Zmarzły.

ZT: W sanktuarium św. Jana Marii Vianneya w Czeladzi rozpoczęła się w diecezji sosnowieckiej peregrynacja monstrancji z Medjugorie. Jaka idea przyświeca temu przedsięwzięciu?

CZYTAJ DALEJ

Przerażający projekt w Belgii: eutanazja dla „ludzi zmęczonych życiem”

2024-04-17 09:46

[ TEMATY ]

eutanazja

Belgia

Adobe.Stock.pl

W Belgii mamy do czynienia z kolejną przerażającą odsłoną kultury śmierci. Luc Van Gorp, stojący na czele jednego z funduszy ubezpieczeń, których celem jest zapewnienie każdemu godnej opieki zdrowotnej, wyszedł z propozycją eutanazji dla „ludzi zmęczonych życiem”. W odpowiedzi belgijscy biskupi przypomnieli, że „ludzkie społeczeństwo zawsze opowiada się za życiem”.

Debatę na temat wspomaganego samobójstwa ludzi starszych Luc Van Gorp rozpoczął w minionym tygodniu na łamach flamandzkiej prasy. Powołał się przy tym w szczególności na presję finansową na system opieki zdrowotnej, jaką niesie ze sobą opieka nad ludźmi starszymi i często chorymi. W dwóch dziennikach zaproponował on radykalne rozwiązanie „kwestii starzenia się społeczeństwa”. Podkreślił, że „ci, którzy są zmęczeni życiem, powinni mieć możliwość spełnienia swojego pragnienia o końcu życia”. Wskazał, że „nie można przedłużać życia tych, którzy sami już tego nie chcą, bo chodzi o budżet i kosztuje to rząd duże pieniądze”. Zauważył, że w starzejących się społeczeństwach Europy jest to ogromny problem, brakuje też niezbędnego personelu do opieki.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Ripamonti: jesteśmy świadkami wycofywania się z prawa do azylu w Europie

2024-04-18 17:39

[ TEMATY ]

Unia Europejska

Włochy

migracja

Ks. Ripamonti

robertopierucci/pl.fotolia.com

W Europie jesteśmy świadkami wycofywania się z prawa do azylu - uważa ks. Camillo Ripamonti, kierujący Centro Astalli - jezuickim ośrodkiem dla uchodźców w Rzymie. Postawę taką sankcjonuje, jego zdaniem, Pakt Migracyjny, przyjęty kilka dni temu przez Parlament Europejski.

Według niego fakty i sytuacje z 2023 roku pokazały, że „zjawiska migracji nie rozwiązuje się poprzez outsourcing [kierowanie migrantów do krajów trzecich - KAI], push-backi, brak realnej polityki ratowniczej na morzu i przyspieszone procedury na granicy”. „Tego, co uważa się za problem migracyjny, nie rozwiązuje się poprzez usuwanie ludzi z ziemi europejskiej, ale poprzez usuwanie przyczyn przymusowej migracji” - wskazał włoski duchowny.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję