Mieszkańcy Kijowa, którzy chronią sią przed bombardowaniami w metrze mogą tam też uczestniczyć w Mszy św. W tych dniach modlą się szczególnie o pokój. „Choć w liturgii uczestniczyli wierni różnych wyznań, w modlitwie skierowanej do jednego Boga panowała głęboka jedność” – powiedział o. Jozafat, który odprawił jedną z liturgii.
W kijowskim metrze przebywa obecnie mnóstwo osób. Dla wielu z nich stało się ono drugim domem. Ludzie znajdują w modlitwie drogę do odnalezienia wewnętrznego pokoju. Dlatego wspólna Eucharystia została przyjęta przez nich z entuzjazmem i zaangażowaniem. „Ludzie potrzebują wsparcia i proszą o możliwość wspólnej modlitwy o zakończenie wojny, za naszych żołnierzy i o pokój na naszej ziemi” – wyjaśnił greckokatolicki kapłan.
Boską liturgię zorganizował parafianin z cerkwi św. Bazylego Wielkiego w Kijowie, który w metrze pracuje jako lekarz. W metrze cały czas posługują księża. Równolegle do celebrowanej Mszy, jeden z kapłanów spowiadał i rozmawiał z każdym, kto tego potrzebował. To szczególna okazja do wsparcia, także tych, którzy chcą po prostu się zwierzyć, bez przystępowania do sakramentu.
Ludzie schronili się w stacji metra podczas alarmu przeciwlotniczego w Kijowie, 16 grudnia 2022 r.
Tuż po porannych eksplozjach zniknął prąd i internet, później woda i ogrzewanie - mówi PAP Olga, 21-letnia mieszkanka Kijowa. W stolicy Ukrainy, która w piątek stał się celem kolejnego zmasowanego ataku rakietowego sił rosyjskich występują problemy z dostawami prądu, wody i ogrzewania. Nie działa metro, na ulicach tworzą się korki, a w sklepach kolejki.
"Mieszkam w centrum Kijowa i około dziewiątej rano obudziłam się od huku dwóch mocnych wybuchów" - relacjonuje w rozmowie z PAP Olga. "Wskutek eksplozji zadrżało całe mieszkanie, a gdy podeszłam do okna, by sprawdzić czy rakieta nie spadła na nasze podwórko – nie zobaczyłam dosłownie nic oprócz gęstej mgły. Tuż po wybuchach nagle zniknął prąd, internet, a po kilku minutach – woda i ogrzewanie i po tych dziesięciu godzinach temperatura w mieszkaniu obniżyła się do 9 stopni Celsjusza" - opowiada kobieta.
Przed rozpoczynającym się w środę konklawe wielu kardynałów, także elektorzy, odwiedziło w niedzielę swoje kościoły tytularne w Rzymie. Odprawiali tam Msze św. i spotkali się z wiernymi. Każdy kardynał wraz z przyjęciem tej godności od papieża otrzymuje też kościół tytularny w Wiecznym Mieście.
W wielu parafiach na wieść o wizycie kardynałów zgromadziły się tłumy wiernych na odprawianych przez nich Mszach św. Tak było między innymi w kościele Matki Bożej z Guadalupe, do którego przybył metropolita Nowego Jorku kardynał Timothy Dolan. Zapytany, co sądzi o opublikowanym przez Biały Dom fotomontażu przedstawiającym prezydenta Donalda Trumpa jako papieża, odparł: "To nie było dobre. Mam nadzieję, że nie miał on z tym nic wspólnego".
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.