Reklama

Kościół

W mijającym roku zginęło 18 ludzi Kościoła

Do 30 grudnia br. na świecie zginęło 18 misjonarzy i misjonarek, w tym 12 księży diecezjalnych i zakonnych, 1 brat zakonny, 3 siostry oraz po jednym seminarzyście i osobie świeckiej. Dane te ogłosiła watykańska agencja misyjna Fides. Jest to wprawdzie najniższa liczba zabitych ludzi Kościoła od 10 lat – w 2012 odnotowano 13 tego rodzaju przypadków – nadal jednak budzi żal i potępienie, że dochodzi do mordowania osób zaangażowanych w misyjną i duszpasterską działalność Kościoła.

[ TEMATY ]

śmierć

2022

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podobnie jak w ubiegłym roku najwięcej ofiar Kościół poniósł w Afryce: 9 osób – 7 księży i 2 siostry zakonne, następnie w Ameryce Łacińskiej: 8 zamordowanych – 4 kapłanów oraz po jednym bracie zakonnym, seminarzyście, świeckim i siostrze zakonnej i w Azji – w Wietnamie zginął jeden kapłan. W latach 2011-20 (z przerwami) na pierwszym miejscu pod względem liczby zabitych znajdowała się Ameryka Łacińska – najbardziej katolicka część świata, tylko w latach 2018, 2019 i 2021 więcej ofiar było w Afryce.

Zamieszczając swój doroczny raport o zabitych misjonarzach agencja watykańska zaznaczyła, że chodzi nie tylko o misjonarzy w ścisłym znaczeniu tego słowa, a więc o tych duchownych i osoby konsekrowane, które posługują na misjach, ale w ogóle o wszystkich katolików zaangażowanych w jakikolwiek sposób w działalność duszpasterską, zmarłych w wyniku przemocy, niekoniecznie nawet z powodu wyznawanej wiary („in odium fidei”). Dlatego redakcja unika terminu „męczennicy” w jego podstawowym znaczeniu „świadkowie”, aby nie przesądzać istoty rzeczy, gdyby w przyszłości Kościół miał się wypowiedzieć na ten temat.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z tego samego powodu używa się słowa „misjonarz” w odniesieniu do wszystkich ochrzczonych, świadomych tego, że „na mocy otrzymanego chrztu każdy członek Ludu Bożego stał się uczniem misjonarzem. Każdy ochrzczony, niezależnie od swojej funkcji w Kościele i stopnia pouczenia w swojej wierze, jest aktywnym podmiotem ewangelizacji” („Evangelii gaudium”, 120).

Reklama

Najwięcej ludzi Kościoła zginęło w Meksyku i Nigerii – po 4, następnie w Demokratycznej Republice Konga – 3, w Hondurasie – 2 i po jednej osobie w Boliwii, na Haiti, w Mozambiku, Tanzanii i Wietnamie. Podobne wskaźniki dotyczą krajów pochodzenia zamordowanych misjonarzy z tą jednak różnicą, że dwie zabite siostry pochodziły z Włoch

a jeden kapłan z Malawi (zginął w Mozambiku).

Z danych Fides wynika ponadto, iż w latach 1980-89 straciło życie w wyniku przemocy 115 misjonarzy. Ale – jak przyznaje agencja – liczba ta obejmuje jedynie przypadki ujawnione i potwierdzone i w rzeczywistości ofiar było na pewno znacznie więcej. Z kolei w latach 1990-2000 odnotowano rekordowy wskaźnik 604 zamordowanych, co było spowodowane wieloma czynnikami nienotowanymi wcześniej, szczególnie ludobójczą wojną domową w Rwandzie, która pochłonęła co najmniej 248 ofiar, w tym 3 biskupów. I wreszcie od początku obecnego stulecia, czyli od 2001 do ub.r. zginęło 526 ludzi Kościoła.

2022-12-30 19:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czechy: zmarł nestor dominikanów

[ TEMATY ]

Czechy

śmierć

dominikanie

pinterest.com

30 marca 2020 roku, tuż przed północą zmarł najstarszy czeski dominikanin, o. Jordan Jaromir Vinklarek OP – ostatni, który wstąpił do Zakonu przed likwidacją jego struktur zewnętrznych przez reżim komunistyczny w 1950 roku. Miał 95 lat, z których 69 przeżył w Zakonie Kaznodziejskim, a 55 w kapłaństwie. Znany był ze swej wielkiej troski o zbawienie dusz, zarówno w okresie dyktatury komunistycznej, jak i po odzyskaniu wolności po „aksamitnej rewolucji” w 1989 roku.

O. Jordan Jaromir Vinklarek urodził się 25 stycznia 1925 roku na Morawach. Dzieciństwo spędził na Rusi Zakarpackiej, gdzie jego rodzice przenieśli się ze względu na swą pracę. Na skutek działań wojennych rodzina powróciła do ojczyzny, a w związku z trudną sytuacją materialną pracował w zakładach Baty w Zlínie. Po wojnie podjął studia filologii angielskiej i czeskiej na Uniwersytecie Karola w Pradze. Będąc świadkiem narastającego prześladowania Kościoła, w 1949 roku postanowił wstąpić do dominikanów. W Zakonie przyjął imię Jordan. W kwietniu 1950 roku, gdy reżim komunistyczny likwidował klasztory, wraz ze współbraćmi był internowany w Broumovie, a następnie przewieziony do nadzorowanego przez wojsko obozu pracy przymusowej, gdzie przebywał do 1953 r. Był tam poddawany surowym represjom.

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Św. Andrzej Bobola żył na początku XVII wieku. Ten jezuita-misjonarz przemierzał rozległe obszary znajdujące się dzisiaj na terytorium Polski, Białorusi i Litwy, aby nieść Dobrą Nowinę ludziom opuszczonym i religijnie zaniedbanym. Uwieńczeniem jego gorliwego życia było męczeństwo za wiarę, którą poniósł 16 maja 1657 roku w Janowie Poleskim. Papież Pius XI kanonizował w Rzymie Andrzeja Bobolę 17 kwietnia 1938 roku.

CZYTAJ DALEJ

Dziedzictwo religijne Francji przemawia do młodych… i nawraca

2024-05-13 16:42

[ TEMATY ]

młodzież

Karol Porwich/Niedziela

Gotyckie katedry czy romańskie kościoły potrafią skutecznie przemówić do serc współczesnej młodzieży, a wręcz zainteresować ją chrześcijaństwem. We Francji są na to twarde dowody w postaci młodych dorosłych, którzy proszą o chrzest. W tym roku odnotowano tam rekordową liczbę nawróceń na katolicyzm. Okazuje się, że w co trzecim przypadku u początku wiary stało spotkanie z chrześcijańską sztuką sakralną.

Ks. Gautier Mornas zebrał informacje na ten temat we wszystkich francuskich diecezjach. „Skonsultowaliśmy się ze wszystkimi zespołami we Francji, które towarzyszyły dorosłym w ich przygotowaniach do chrztu przez ostatnie pięć lat. Prawie 35 proc. ochrzczonych przyznało, że dziedzictwo religijne było głównym i obiektywnym powodem ich nawrócenia”. W rzeczywistości nie jest to nic nowego. Czyż i Paul Claudel nie wszedł na drogę wiary po wizycie w katedrze Notre-Dame? - pyta kapłan.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję