Reklama

Niedziela Małopolska

Muszyna

Modlitwa w ciszy przyrody

    Parafialna Droga Krzyżowa, to pierwsza lokalna wielkopostna inicjatywa na szlaku, w drodze, podążająca pobliskimi górskimi dróżkami parafii pw. bł. Marii Teresy Ledóchowskiej w Muszynie.

archiwum parafii

Grupa pielgrzymów wyruszyła na Drogę Krzyżową w przestrzeni pięknej przyrody

Grupa pielgrzymów wyruszyła na Drogę Krzyżową w przestrzeni pięknej przyrody

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

    To Droga Krzyżowa niemierząca się trudem z Ekstremalną Drogą Krzyżową, ale dająca szansę na modlitwę wyruszającą w świat, ku przestrzeni, by w ciszy przyrody usłyszeć szept Bożej miłości, dotknąć ran Jezusa. Niedziela 12 marca nie poskąpiła słońca i delikatnej mroźnej surowości.

    Droga modlitwy śladami Chrystusowej męki rozpoczęła się udziałem w porannej Mszy świętej, po której uroczystego błogosławieństwa udzielił proboszcz parafii ks. prałat Franciszek Niemiec. - Oby fascynacja pięknem przyrody nie przysłoniła Wam prawdziwego celu wędrówki - zwrócił się z serdecznością do 54. osobowej grupy pielgrzymów, wśród których były dzieci, młodzież, dorośli. Rodzinnie, koleżeńsko, samotnie. Wszyscy z intencjami skrywanymi tylko dla siebie lub tymi, o które prosi parafia, Polska, świat. Serca blisko św. Jana Pawła II jednoczyły się w pamiętaniu i modlitwie. Trwamy wiernie i niezłomnie przy Jego świętości i dobroci.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

    Wyżynny, blisko 16. kilometrowy szlak prowadził urokliwymi miejscami i drogami. Wyrozumiała uroda świata bladła na sam moment rozważań przy kolejnych stacjach, by nie rozpraszać myśli i pozwolić zagłębić się prawdziwie w chwile męki i cierpienia Chrystusa. Cisza. I czas by powstać z kolan, by ruszyć do kolejnego miejsca wielkopostnej modlitwy. Nie sposób nie dostrzegać pierwszych roślinek wydobywających się spod śniegu i nie słyszeć radosnego pogwaru ptaków. To całe piękno serca pielgrzymów przemieniają w nadzieję Zmartwychwstania, na które wszyscy oczekujemy. Ale po drodze jeszcze upadki, łzy Matki, pocieszenie, opluwanie i szydzenie… Kiedy ta śmierć, to wybawienie? Wszyscy wypatrują Szymona, tak jak w życiu… Po blisko 6. godzinnym marszu czas na powrót do domostw, na osobiste, życiowe stacje. Powracają Weroniki, Cyrenejczyki. Czy wytrwają?

    Serdeczne podziękowania płyną do p. A. Cisowskiego i p. T. Małka za wcielenie w życie tego niecodziennego pomysłu. Za przygotowanie trasy i miejsc, za ciche apostołowanie oraz do p. K. Cisowskiej za wspieranie ducha modlitwy głębokimi rozważaniami „modlitwy w drodze”.

2023-03-16 15:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mistrzyni miłosierdzia

2025-12-09 11:50

Niedziela Ogólnopolska 50/2025, str. 22

[ TEMATY ]

patron tygodnia

Xavier Caré via WIkipedia, CC BY-SA

Św. Maria Crocifissa

Św. Maria Crocifissa

Wybrała drogę, na której bogactwem były miłosierdzie i miłość do Boga.

CZYTAJ DALEJ

Wiktor Zborowski o Magdzie Umer: była symbolem artystki, matki i przyjaciółki

2025-12-12 16:20

[ TEMATY ]

zmarła

Magda Umer

Wiktor Zborowski

Wikipedia/Martin Kraft

Wiktor Zborowski

Wiktor Zborowski

Magda Umer była symbolem artystki, matki, przyjaciółki, doskonałą erudytką z ogromną wiedzą o muzyce i literaturze - powiedział PAP aktor Wiktor Zborowski. Piosenkarka, wykonawczyni poezji śpiewanej oraz aktorka Magda Umer zmarła w wieku 76 lat.

- Była wielką artystką, poetką teatru, poetką estrady - powiedział w rozmowie z PAP aktor Wiktor Zborowski, który niejednokrotnie pracował z Magdą Umer. - Całą swoją twórczość „rysowała” cieniusieńką kreską Tadeusza Kulisiewicza. Było to delikatne, ulotne, zwiewne, takie ażurowe - ocenił. Zaznaczył, że była jednocześnie „wspaniale wykształconą osobą i doskonałą erudytką”. Miała wielką wiedzę o muzyce i literaturze.
CZYTAJ DALEJ

Wiara na całe życie? Dlaczego Amerykanie zostają albo odchodzą od religii

2025-12-16 18:43

[ TEMATY ]

Kościół

wiara

Stany Zjednoczone

Ameryka

religie

Vaican Media

Większość Amerykanów, którzy zrywają z religią wyniesioną z domu, robi to bardzo wcześnie - zanim skończą 30 lat. Natomiast aż 84 proc. tych, którzy w dzieciństwie mieli pozytywne doświadczenia, pozostaje przy religii, w której zostali wychowani. Nowe badanie Pew Research Center pokazuje, co naprawdę stoi za tymi decyzjami – i dlaczego dla wielu wiara zostaje na całe życie.

Ponad połowa (56 proc.) dorosłych Amerykanów wciąż identyfikuje się z religią swojego dzieciństwa. Najczęściej dlatego, że wierzą w jej nauczanie – takie przekonanie deklaruje 64 proc. badanych. Dla podobnego odsetka – 61 proc. - religia „zaspokaja potrzeby duchowe” i „nadaje życiu sens” – 56 proc. Wspólnota, tradycja czy przyzwyczajenie są ważne, ale rzadziej kluczowe.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję